środa, 14 kwietnia 2010

Węzły żeglarskie


Podobno żeglarze znają cztery tysiące węzłów.
Czy tak jest nie wiem, wyczytałem to w książce Stefana Wysockiego ,,
Żeglarstwo,,
On chyba wie, co pisze.
A ile praktycznie potrzeba, aby żeglować?
Może z 10 no góra 12 wystarczy żeby opłynąć świat dookoła.
Reszta, jeśli zajdzie taka potrzeba to będą pochodne tych 12-stu.
Trzeba je jednak znać i wiązać z zamkniętymi oczami.
Warto też znać parę innych sposobów na linę nie tylko przy wiązaniu
węzłów ale przy wszelkich pracach na linie.
Na pewno spotkaliście się z sytuacją, że talia ciągle się Wam skręcała i
blokowała pracę na grocie.
Ile razy byśmy jej na bloczkach nie odkręcali to ona i tak po paru
chwilach była skręcona.
Jest na to sposób. Trzeba ją wyszorować z bloczków i tak by się lina nie
poplątała wyrzucić z rufy do wody.
Jak popłyniemy z 30-50 metrów i pociągniemy ją za sobą to woda sama
wyprostuje nam linę we właściwy sposób.
Jeszcze mokrą zakładamy na bloczki i mamy na wiele dni problem rozwiązany.
Macie jakieś swoje pomysły i doświadczenia to piszcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz